Startujesz z biznesem? Nie popełniaj tych błędów!

Startujesz z biznesem i obawiasz się, że Twoja firma nie będzie się rozwijać? Sprawdź, jakich błędów marketingowych unikać, aby do tego nie doszło.
Czas czytania 10 minut

Masz pomysł na biznes i przechodzisz do działania. Zakładasz firmę, jesteś pełen optymizmu i chęci do pracy, a w wyobraźni już liczysz wielkie zyski. Zatrzymaj się jednak na chwilę i sprawdź, czy nie popełnisz błędów, które mogą pogrzebać Twój biznes już na starcie. Dane wskazują, że wiele firm nie jest w stanie utrzymać się na rynku dłużej niż rok lub dwa. Jeżeli nie chcesz, aby Twój genialny pomysł na biznes okazał się niewypałem, dowiedz się jakich błędów należy unikać już od początku prowadzenia własnej działalności gospodarczej w sektorze e-commerce.

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Jakie zagrożenia czekają początkującego przedsiębiorcę?
  • Jakich błędów nie popełniać podczas startu firmy?
  • Na co należy zwrócić uwagę w zakresie marketingu internetowego początkującej firmy?

Własna firma – czy to takie proste?

Zakładam, że chyba każdy z nas miał w przeciągu swojego życia przynajmniej jeden pomysł na biznes, który uważał, że jest naprawdę genialny. Albo choć myślał sobie, że przyjemnie byłoby zrezygnować z etatu, założyć firmę i pracować na siebie na własnych zasadach. Jeśli właśnie jesteś w takiej sytuacji, że w Twojej głowie wykiełkował pomysł na firmę, zastanów się dobrze, zanim przejdziesz do działania.

Dlaczego tak wiele początkujących biznesów nie jest w stanie przetrwać na rynku? Z badania Keralla Research wykonanego na zlecenie BIG InfoMonitor wynika, że zdaniem ankietowanych menedżerów sektora MŚP do głównych przyczyn zalicza się: zatory płatnicze, nietrafione inwestycje oraz brak kapitału zabezpieczającego na “czarną godzinę”. Ale równie powszechnym powodem upadłości początkujących firm są błędy osób nimi zarządzających. Kierowanie się emocjami podczas podejmowania kluczowych decyzji biznesowych, mieszanie pieniędzy firmowych i prywatnych, brak lub źle prowadzone działania marketingowe, albo brak myślenia strategicznego – to niektóre najczęstsze błędy w tym zakresie. Musisz wiedzieć, że nie wystarczy mieć serwis internetowy, aby biznes w Internecie się rozkręcał. Musisz wdrożyć marketing internetowy, dzięki czemu potencjalni klienci trafią na strony www i wybiorą konkretną ofertę na tle konkurencji.

Co jeszcze może całkowicie położyć Twoją firmę i gdzie czekają kolejne pułapki? Sprawdź najczęstsze błędy popełniane przez początkujących przedsiębiorców i wyeliminuj je w swoim biznesie! W tym przypadku przecież lepiej nie uczyć się na własnych błędach lecz podejść do prowadzenia biznesu w sposób świadomy zanim zdecydujesz założyć firmę.

Nie popełnia błędu, ten kto nic nie robi

Gdy już mija pierwszy entuzjazm wynikający z nowego pomysłu na własny biznes i schodzimy nieco na ziemię, aby zmierzyć się z realnymi zagrożeniami i listą zadań wynikającymi z wdrażania go w życie – pojawia się strach. Musisz wiedzieć, że często jest to właśnie lęk przed popełnieniem błędu oraz porażką pod kątem finansowym. W efekcie wstrzymujemy odważniejsze działania i mocno ograniczamy budżet na promocję w Internecie. 

Ryzyko w biznesie to naturalne zjawisko, z którym jako przedsiębiorca musisz sobie poradzić. Jednak mimo, że nie jesteśmy w stanie przewidzieć wszystkiego oraz że część podejmowanych decyzji może być nietrafionych, to warto się po prostu dobrze przygotować i to jeszcze przed wypuszczeniem firmy na rynek. Pamiętaj, że najgorsze co możesz zrobić, to… nic nie robić.

Każda decyzja przedsiębiorcy, odbija się bezpośrednio na jego biznesie. Wynikają z niej konsekwencje, które nie zawsze da się przewidzieć. Można oczywiście trwać w przekonaniu, że intuicja jest najważniejsza, ale niekoniecznie musi to przynieść takie efekty jakich byśmy oczekiwali. Nie oznacza to jednak, że takie podejście jest całkowicie błędne. Uważam, że zdarzają się sytuacje biznesowe, w których warto się kierować intuicją, ale oprócz niej istotne są także pewne fundamenty – wiedza i umiejętności biznesowe oraz marketingowe. 

Najczęściej, aby poznać skutek działań marketingowych (i nie tylko), trzeba zrealizować plan i po prostu się przekonać, które działania miały sens, a które nie. Nie ma innej możliwości. Jednak tym, co pozwoli Ci poczuć się pewniej na nowej drodze zawodowego życia, jest pozyskiwanie wiedzy i budowanie marketingowej świadomości. W tym celu, warto poznać błędy, jakie najczęściej popełniają inni początkujący przedsiębiorcy i postarać się ich uniknąć. W tym przypadku zdecydowanie lepiej jest się uczyć na cudzych błędach niż swoich. Prawda?

Początkujący przedsiębiorcy i ich błędy

Błąd 1 – brak elastycznej strategii i planu działania

Podstawą do świadomego rozwoju jest dobre przygotowanie i świadomość tego, w jakim miejscu na rynku znajdzie się firma. Chcąc założyć firmę i będąc nastawionym na jej rozwój, musisz przygotować strategię marketingową i plan działania. Bez tego Twój marketing będzie prowadzony na oślep i zapewne poszczególne działania nie będą realizowane w sposób regularny lecz na zasadzie “przypomniało mi się, więc coś tam kliknę w social mediach”. Każdy przedsiębiorca boryka się z permanentnym brakiem czasu – wiem coś o tym z autopsji. Dlatego wiem (zarówno na podstawie własnych doświadczeń, jak i moich klientów), że bez opracowania planu działania oraz analizy sytuacji wewnętrznej i zewnętrznej firmy nie sposób tworzyć marketingu, który zacznie przynosić oczekiwane efekty i wygeneruje zyski firmie. 

Strategia marketingowa nie musi być jakoś szczególnie rozbudowana, mimo że sama nazwa z pewnością wzbudza takie obawy. Skuteczna strategia to taka, która pozwala nam usystematyzować stan obecny i wyznaczyć działania marketingowe, które przyniosą mierzalne efekty w perspektywie najbliższych tygodni lub miesięcy. Pracując ze swoimi klientami często podczas indywidualnych konsultacji uczę ich nie tylko wdrażać, ale i tworzyć strategie marketingowe dopasowane indywidualnie do ich firm. Co ciekawe, już po kilku tygodniach lub miesiącach otrzymuję od nich feedbacki, że samodzielnie przez nich realizowane strategie przynoszą efekty. I bardzo się z tego cieszę! Mówią również o tym, że nie sądzili, że wystarczy usystematyzować ich działania w Sieci w oparciu o konkretny plan, aby móc zauważać realne sukcesy w zakresie efektów i rozwoju.

Oznacza to, że brak strategii to poważny błąd. Gdyż widać, że zwykle wystarczy ten element wprowadzić do swojego marketingowego podejścia, aby popchnąć firmę do przodu. Pamiętaj jednak, że strategia marketingowa i poszczególne działania muszą być elastyczne. Co to znaczy? W skrócie – musi określać plan awaryjny, albo dać przestrzeń do modyfikacji, gdy okaże się to konieczne. Nie chodzi tylko o zmniejszenie ryzyka popełnienia błędu. Pozwoli nam przede wszystkim dopasowywać się do szybko zmieniających się okoliczności, trendów, oczekiwań klientów. Takie elastyczne podejście do marketingu poprawia jego skuteczność.

Jak przygotować podstawową strategię marketingową? Przeczytaj TUTAJ!

Błąd 2 – chowanie się za bezosobową marką

Własna firma to znacznie więcej niż siedziba, oferta czy logo. To Ty i ludzie, którzy ją z Tobą tworzą. A w szczególności w przypadku prowadzenia działalności jednoosobowej czy też tworzenia marki osobistej. Zauważyłem, że im wcześniej moi klienci to zaczynają rozumieć i wdrażać w zakresie promocji w mediach społecznościowych, tym ich firmy prężniej się rozwijają. 

Z resztą, sam też kiedyś przeprowadziłem mały eksperyment w zakresie swojej agencji marketingowej. Od początku istnienia agencji razem z Agatą dbaliśmy o to, aby prezentować nasz wizerunek w Sieci, jako osób, które tworzą markę Kaman i są w niej specjalistami. Firma szybko się rozwijała, a zadowolonych klientów przybywało. Chcąc sprawdzić na własnej skórze, jak duże znaczenie ma twarz marki, postanowiłem na kilka miesięcy przestać się pokazywać. Prezentowaliśmy i promowaliśmy naszą ofertę, produkty w sklepie, stronę za pomocą dopracowanych materiałów contentowych oraz takiego samego budżetu jak do tamtej pory. W skrócie – nie zmieniliśmy nic poza zaprzestaniem prezentacji swojego wizerunku. Jaki był efekt? Wskaźniki efektywności reklam płatnych w social mediach i innych działań marketingowych wyraźnie zwalniały. Gdy wróciłem do dawnej strategii wizerunkowej, zaczął się wzrost. Wniosek? Chyba nie muszę tłumaczyć.

Najlepiej, aby Twoja marka miała ludzką twarz, a jeszcze lepiej jakby była to Twoja twarz jako osoby, która ją tworzy! Przecież to Ty jako jej twórca, ekspert w danej branży wiesz najlepiej, jak ona funkcjonuje i jaką wartość może dać innym. W ten sposób zdecydowanie łatwiej jest Ci wzbudzać zaufanie odbiorców komunikatów. Wyjście z cienia, zarówno pracowników jak i przedsiębiorcy, poprawia wiarygodność przekazu i ułatwia komunikację. Wiem to po sobie. Odkąd przestałem chować się za firmowym logiem, dużo łatwiej jest mi nawiązywać relacje biznesowe i budować społeczność wokół marki. Wykorzystałem do tego format video, zdjęcia, livy, webinary, stories itd.

Najważniejsze to pokazać, że za nazwą firmy, stoją ludzie, specjaliści z krwi i kości. To skraca dystans między firmą a odbiorcą, podbija autentyczność działań marketingowych. Nie popełniaj więc tego powszechnego błędu i przestań się chować za logo marki.

Błąd 3 – brak określonej grupy odbiorców i potencjalnych klientów

Wielu początkującym przedsiębiorcom wydaje się, że ich produkt lub usługa jest dla wszystkich. I jest to poważny błąd. Dlaczego? Wdrażając działania marketingowe np. w postaci reklam płatnych i kierując je do zbyt szerokiego grona odbiorców, przepalasz budżet przez to, że Twoje komunikaty trafiają do osób, które nie są potencjalnie zainteresowane. 

Kiedyś zwrócił się do mnie klient, który wskazał, że przeznacza naprawdę duże kwoty na reklamy internetowe i inne działania marketingowe, ale nie widzi ich efektów. Nie tylko zyski nie wzrastają, obserwujących nie przybywa, ale wręcz koszty reklam się nie zwracają. Przeanalizowałem sytuację i szybko okazało się, że jego działania marketingowe były kierowane nie do konkretnej grupy docelowej, lecz do wszystkich. Miał bowiem nastawienie, że im większa ilość osób go zobaczy w Sieci, tym więcej zareaguje na komunikaty. Tymczasem okazało, że ¾ osób, które kliknęły w reklamy bądź im się one wyświetliły nie zrobiły z tym nic więcej, gdyż nie były po prostu zainteresowane daną ofertą lub branżą. Gdy opracowaliśmy i wdrożyliśmy optymalizacje grupy odbiorców określając ich cechy wspólne (wiek, płeć, zainteresowania, lokalizację, status społeczny i zawodowy), efekt pojawił się szybko.

Nawet jeśli Twoja oferta ma potencjał trafić do szerszego grona odbiorców, zanim zaplanujesz działania marketingowe musisz dokładnie określić grupę docelową. Może to być kilka różnych grup np. dopasowanych do kategorii poszczególnych  produktów lub usług z Twojej oferty. Musisz poznać odbiorców, do których kierujesz swoją ofertę. Zastanowić się czy są to nastolatki, biznesmeni, lokalni klienci itd. Każda z tych grup ma swoje ulubione miejsca w Sieci, posługuje się innym językiem, bywa w innych miejscach. Jeśli nie będziesz profilować swoich komunikatów, reklam, contentu, odbiorca stanie się bezosobowy. I nie dotrzesz do tych, którzy rzeczywiście chcą Cię obserwować regularnie i skorzystać z Twojej oferty w przyszłości. Często okazuje się, że wyselekcjonowana, mniejsza grupa klientów, może zapewnić większe zyski niż sprzedaż produktu skierowanego do “wszystkich”.

Błąd 4 – brak konsekwencji i systematyczności

To błąd, który jest przyczyną tego, że wielu przedsiębiorców bardzo szybko się poddaje i nieświadomie sami szkodzą swoim firmom. Zawsze powtarzam swoim klientom i odbiorcom komunikatów, że marketing to proces. Lubię porównanie go do kuli śnieżnej, którą trzeba przez jakiś czas toczyć, aby rozrosła się do wielkich rozmiarów. 

Rzecz w tym, że jeżeli dziś wrzucisz do Sieci choćby najciekawszy artykuł lub wideo, to jutro nie zauważysz jeszcze jego efektów. Co więcej, jeżeli będziesz tak działał tylko raz na jakiś nieokreślony czas, tym bardziej ich nie zobaczysz. Aby marketing był efektywny musi być prowadzony regularnie i systematycznie. I nie – nie mam tu na myśli, że musisz codziennie wrzucać posty na social media itp. Wystarczy, że będziesz robił to czasem, ale regularnie, wdrożysz reklamy płatne, dopracujesz wizerunek i przygotujesz content, który zainteresuje odbiorców, bo spełni ich oczekiwania lub rozwiąże konkretne problemy. 

Błędem jest podejście osób, które przez brak strategii marketingowej i planu działania, a do tego przez permanentny brak czasu realizują działania w Sieci na zasadzie “mam chwilkę, to coś wrzucę”. Po kilku takich sytuacjach zaczynają się frustrować i w końcu stwierdzają tupiąc nogą “marketing internetowy nie działa”, “Facebook i reklamy płatne nie działają”. No cóż… Co zrobić? Zmienić podejście i spróbować np. przez pół roku być konsekwentnym i systematycznym. Przygotuj konkretną strategię marketingową i ją realizuj. I daj mi koniecznie znać, czy rzeczywiście po kilku miesiącach “to nie działa”.

Błąd 5 – nieciekawy content

Wielu początkujących przedsiębiorców zdaje sobie sprawę z tego, że jeżeli chcą pozyskiwać więcej nowych klientów z Internetu, muszą wdrażać między innymi marketing treści. Jednak ich błędem jest to, że robią to w nieodpowiedni sposób, przez co działania promocyjne są nieefektywne. Bardzo dużo ludzi ignoruje wysyłki typu direct mail i szybko od-subskrybuje newslettery czy też profile w mediach społecznościowych, które mają charakter wyłącznie sprzedażowy. Jak się przed tym ustrzec? Nie dojdzie do tego, jeżeli prezentowane treści i komunikaty będą wartościowe dla odbiorców. 

Większość osób, które kiedykolwiek dowiedziało się o ofercie danej firmy, preferuje uzyskać tę wiedzę poprzez np. ciekawy artykuł lub wideo niż tradycyjną reklamę o charakterze sprzedażowym. Odbiorcy lubią czytać ciekawy content przygotowany przez marki, jeżeli wyciągają z niego coś dla siebie – może to być rozrywka, dawka wiedzy, czy coś kontrowersyjnego, co ich pobudza do refleksji i dzielenia się tym z innymi osobami. Dobry content działa, przyciąga, pomaga rozwijać biznes!

Content marketing to edukacja, bawienie odbiorców, mówienie do nich rzeczy, których oni sami szukają jeszcze zanim będą gotowi Ci zaufać. To nic innego, jak dotarcie do odbiorców za pomocą tworzenia treści, które ich zainteresują i będą dla nich wartościowe. Jeżeli nie chcesz popełniać błędu i zacząć tworzyć ciekawy content, zastanów się, co możesz zaoferować swoim odbiorcom za darmo, zanim zechcą u Ciebie kupić dodatkowe produkty lub usługi.

Wartościowe treści content marketingowe to między innymi:

  • podcasty
  • kanały audio np. YouTube
  • wideo
  • e-booki
  • prowadzenie bloga
  • mailingi i newslettery
  • grafiki i infografiki
  • artykuły tematyczne
  • prezentacje
  • publikacje w social mediach
  • webinary
  • vlogi
  • case studies

Błąd 6 – brak wdrażania reklam płatnych

Mimo że świadomość przedsiębiorców o potędze promocji w social mediach wzrasta, to wciąż wielu z nich wzbrania się przed wdrażaniem reklam płatnych. To poważny błąd. Dlaczego? Są wyjątkowo opłacalne, bo oferują zdecydowanie najlepszy stosunek kosztu kampanii do jej efektywności. 

Koszt skutecznej reklamy szybko się zwraca, a także widoczne staje się zwiększenie liczby obserwujących, ruchu na stronie, a w efekcie i sprzedaży. Należy jednak pamiętać, by działania reklamowe były odpowiednio zoptymalizowane i warto się tego po prostu nauczyć lub skorzystać ze szkolenia specjalistów.

Najważniejsze korzyści wdrażania reklam płatnych:

  • Większy zasięg 
  • Możliwość remarketingu 
  • Kontrola nad tym do kogo wysyłamy komunikat
  • Mierzalność efektów

Podsumowując

Marketing zmienia się nieustannie i to bardzo dynamicznie. Współcześnie ma decydujące znaczenie w rozwoju biznesowym, otwiera nowe szanse, pozwala lepiej zrozumieć potencjalnych klientów, a także budować zaufanie do marki. Z drugiej strony, przedsiębiorcom ciężko jest czasem nadążać za tymi zmianami. Łatwo też o błędy, które niestety bywają bardzo bolesne. Niezależnie czy dopiero startujesz z własnym biznesem, czy prowadzisz firmę od jakiegoś czasu, staraj się ich unikać.

Wiedza w pigułce

Czym jest strategia marketingowa?

Obejmuje ona wszelkie działania i zasady postępowania, które firma musi wypełnić, aby prowadzenie działalności pozwalało osiągnąć maksymalizację zysku oraz inne wyznaczone cele marketingowe, jak na przykład kształtowanie rozpoznawalności marki. Jej sformułowanie to proces polegający na wskazaniu najistotniejszych problemów oraz określeniu sposobów ich rozwiązań.

Jak promować się na Facebooku?

  • Kampanie reklam płatnych w Manager Reklam na Facebook
  • Dopracowanie wizualności profilu służbowego i prywatnego
  • Publikuj kilka postów miesięcznie
  • Nagrywaj codziennie Stories
  • Wdrażaj wartościowy content: edukacja, humor lub kontrowersja
  • Pokaż twarz marki
  • Wdrażaj wideo marketing
  • Działaj konsekwentnie

Jeżeli potrzebujesz pomocy w przygotowaniu i wdrożeniu odpowiedniej strategii marketingowej, która będzie skrojona konkretnie na potrzeby Twojej firmy – zapraszam na indywidualne konsultacje. Wypełnij BRIEF!

Lepsze wyniki marketingu bez zwiększania budżetu.

Pobierz darmowy ebook i dowiedz się, jak dzięki zmianie swojego podejścia do zarządzania marketingiem osiągać lepsze efekty przy tym samym budżecie. Zapoznaj się z najlepszymi praktykami współpracy opartymi na problemach jakie rozwiązaliśmy u klientów.

Pobierając go otrzymasz też newsletter KAMAN. To jedna wskazówka tygodniowo o tym jak poprawić Twój marketing.

Ostatnie najciekawsze artykuły

Rezultaty:

Wygenerowane 142 836,50 zł sprzedaży w przeciągu 5 miesięcy współpracy

Ponad 9 – krotny zwrot z inwestycji dla klienta sprzedającego produkty dla dzieci

Wyzwanie:

Duża marka produktów do włosów – dostępna w drogeriach, sklepach stacjonarnych oraz innych sklepach internetowych – chciała wzmocnić sprzedaż produktów przez swój własny sklep. Dodatkowym wyzwaniem było stworzenie lejka sprzedażowego, w którym pokazujemy działania, opinie oraz efekty stosowania produktów. 

Zaproponowaliśmy po kolei:

  • Podział lejka sprzedażowego na różne segmenty odbiorców, w zależności od tego czy znają markę lub czy widzą reklamy produktów pierwszy raz

  • Podział optymalizacji na grafiki przedstawiające różne produkty i na różne zainteresowania oraz dane behawioralne jak zdrowe włosy, serum do włosów, utrata włosów, produkty do włosów itp.

  • Testowanie różnego typu grafik np. przedstawiających działanie produktów oraz ich efekty po określonym czasie stosowania. Dodatkowo wzmocniliśmy to działanie o przejrzystą komunikację i przykuwające oko grafiki

Rezultaty:

Koszt zakupu: 13,79 zł
Ilość zakupów: 759
Łączną wartość zakupów: 80 273,91 zł
ROAS (zwrot z inwestycji) : 7,67

Wyzwanie:

Klientka z wieloletnim doświadczaniem na rynku chciała pozyskać jak najwięcej nowych klientek, na zakup drogiego sprzętu do elektrostymulacji. 

Zaproponowaliśmy po kolei:

Przygotowanie wideo do reklam, nagranie webinaru oraz wykonanie kilkudziesięciu zdjęć

Stworzenie landing page z możliwością zapisania się (zostawienia adresu email) do obejrzenia darmowego webinaru

Przygotowanie kampanii typu Lead Ads, do pozyskiwania kontaktów bezpośrednio w środowisku Facebooka

Utworzenie automatycznej kolejki maili z merytoryczną treścią i możliwością umówienia się na rozmowę przez Calendy

Przygotowanie konta na Calendly z zapisami na 30-minutową rozmowę

Rezultaty:

W ciągu czterech miesięcy uzyskaliśmy 434 leady (adresy e-mail lub numer telefonu).

Co miesiąc wzrost liczby pozyskanych leadów o ok. 30%

Ponad 600 000 wyświetleń reklam na Facebooku i Instagramie.

Rezultaty:

Ponad 600 zakupów o łącznej wartości 312,000 zł, dla sklepu internetowego sprzedającego buty online Zwrot z inwestycji na poziomie 700%

Wyzwanie:

Jak sprawić, żeby okulary przeciwsłoneczne sprzedawały się przez cały rok? Jak dotrzeć do osób, dla których kupno okularów za 1500 złotych jest czymś naturalnym?

Takie wyzwania czekały na nas w przypadku tego klienta.

Zaproponowaliśmy po kolei:

  • Wykorzystanie nagrywanych przez właścicielkę wideo, według naszych wytycznych.
  • Ciągłe rozbudowywanie bazy fanów na Instagramie, poprzez skuteczne kampanie na pozyskanie nowych obserwujących.
  • Kampania delikatnie przepychająca do zakupu w sklepie internetowym.
  • Mocne wykorzystanie wiadomości prywatnych na Instagramie, jako główny kanał sprzedażowy.

Rezultaty:

W trzy miesiące liczba wysyłanych wiadomości prywatnych na IG wzrosła o ok. 40%, a wartość zamówień o ok. 175%.

Pozyskaliśmy ponad 6000 nowych obserwatorek w pięć miesięcy.

Ponad 2 000 000 wyświetleń reklam na Facebook i Instagramie.

Wyzwanie:

W czasie pandemii sklep stacjonarny przeniósł swoją sprzedaż również do sieci. Przypadek jakich wiele. Jak dobre wyniki stacjonarne przełożyć na dobre wyniki online, bez sprzedaży własnych produktów?

Zaproponowaliśmy po kolei:

  • Przygotowanie struktury lejka sprzedażowego, z podziałem na górną część lejka oraz na remarketing

  • Dostosowanie zdjęć do odbiorców i pokazanie czym się zajmuje klient – ma zarówno felgi jak i całe komplety opon, ma asortyment do różnych modeli oraz dodatkowo, że istnieją różne formy finansowania zakupu

  • Opracowaliśmy w social media nowe grupy odbiorców, nowe kreacje reklamowe oraz uruchomiliśmy kampanie, dopasowane do nowych klientów z innego targetu niż dotychczas

Rezultaty:

Pozyskanie ponad 5000 nowych obserwatorów na Instagramie. Koszt pozyskania nie przekroczył 1 zł za osobę.

Wzrost liczby transakcji o ponad 400% patrząc rok do roku. W pół roku z poziomu ok. 75 zamówień miesięcznie doszliśmy do poziomu ponad 380 zamówień miesięcznie.

Sklep stacjonarny notuje rekordowe zyski, gdzie sprzedaje m.in. foteliki samochodowe (również promowane przez nas).

Wyzwanie:

Klient prowadzący usługi samochodowe (renowacja, naprawa, sprzedaż felg) chciał sprzedawać więcej przez swój sklep internetowy, w głównej mierze skupiając się na sprzedaży opon, felg oraz całych zestawów do samochodów. 

Zaproponowaliśmy po kolei:

  • Przygotowanie struktury lejka sprzedażowego, z podziałem na górną część lejka oraz na remarketing

  • Dostosowanie zdjęć do odbiorców i pokazanie czym się zajmuje klient – ma zarówno felgi jak i całe komplety opon, ma asortyment do różnych modeli oraz dodatkowo, że istnieją różne formy finansowania zakupu

  • Opracowaliśmy w social media nowe grupy odbiorców, nowe kreacje reklamowe oraz uruchomiliśmy kampanie, dopasowane do nowych klientów z innego targetu niż dotychczas

Rezultaty:

Budżet: 2,000 euro/ miesięcznie
Ilość zakupów: 103
Łączną wartość zakupów: 86 271,45 euro
ROAS (zwrot z inwestycji) : 17,25

Wyzwanie:

Nasza Klientka posiada markę osobistą i jest już znana w świecie korektorów tekstu. Zgłosiła się do nas, abyśmy pomogli jej wygenerować rekordowy przychód sprzedaży jej flagowego produktu czyli kursu online przygotowującego do zawodu korektora.
Okno sprzedażowe trwało 10 dni i poprzedzone było bezpłatnym webinarem połączonym z warsztatami.

Zaproponowaliśmy po kolei:

  • kampanię zapisów na listę oczekujących, aby ogrzewać grupę odbiorców poprzez kampanię mailingową stworzoną przez klientkę
  • kampanię na zapisy na darmowy webinar, aby jak najwięcej nowych osób dowiedziało się, na czym polega praca korektora
  • kampanię remarketingową do osób z listy oczekujących oraz uczestników webinaru
  • kampanię sprzedażową do tzw. “zimnego ruchu”
    kampanię na obserwujących na Instagramie

Rezultaty:

Klientka oczekiwała minimum powtórzenia wyniku z poprzedniej edycji kursu. Każda wartość powyżej, miała dać klientce dużą satysfakcję z osiągniętego wyniku. Zapowiedzi w postaci kampanii mailingowej do listy oczekujących oraz zapisy na bezpłatny webinar pozwoliły nam stworzyć wartościowe grupy odbiorców, do których powróciliśmy z komunikatami sprzedażowymi, po otwarciu okna sprzedażowego. Dzięki tym działaniom, już pierwszego dnia sprzedaży, klienci złożyli aż 26% wszystkich zamówień! Osoby niezdecydowane, które nie dokonały jeszcze zakupu, a miały wcześniej styczność z marką, ostatniego dnia otrzymały komunikat o ostatniej szansie na zdobycie nowych umiejętności. Końcowy wynik sprzedażowy był niemal DWUKROTNIE wyższy, niż w poprzedniej edycji. To na tyle dobry wynik, że klientka podjęła decyzje o kontynuowaniu współpracy i przygotowaniu kolejnych produktów, które z sukcesem pomożemy jej sprzedać.

Wyzwanie:

Gabriel przychodził do nas z niczym. Miał jedynie rozgrzebany lokal z wizją studia treningu EMS w Rzeszowie. Marketing budowaliśmy więc od zera.

W tej branży klienci wiążą się głównie na umowy – na 12 lub 18 miesięcy. Jak ich pozyskać?

Zaproponowaliśmy po kolei:

 

  • Od początku postawiliśmy na komunikacje bezpośrednią, czyli telefony i wiadomości prywatne
  • Studio do dzisiaj nie posiada swojej strony internetowej, więc opieramy się tylko na działaniach w social mediach
  • Gabriel i Agnieszka, według naszych wytycznych, przygotowali wiele filmów reklamowych jeszcze przed rozpoczęciem działalności studia
  • Skupiliśmy się głównie na kampaniach zasięgowych, gdzie celem było wyświetlenie wideo

Rezultaty:

  • Podpisanych ponad 200 długoterminowych umów (najwięcej na 18 miesięcy)
  • Ponad 3 000 000 wyświetleń reklam na terenie województwa podkarpackiego
Kurs będzie odbywał się w okresie 3 miesięcy, tj. wrzesień-październik-listopad 2023 r. Zjazdy stacjonarne będą odbywać się w: Warszawie*, Krakowie*, Łodzi*
*O dokładnym miejscu i adresie zjazdu poinformujemy uczestników najpóźniej na 14 dni przez terminem
 
Zjazdy stacjonarne odbędą się w następujących terminach*:
  • 16-17.09.2023 oraz 23-23.09.2023
Sobota w godz. 10:00-18:00
Niedziela w godz. 9:00-17:00 
  • 14 i 22.10.2023 r.:
Sobota w godz. 10:00-18:00
Niedziela w godz. 9:00-17:00 
  • 18 i 19.11.2023 r.:
Sobota w godz. 10:00-18:00
Niedziela w godz. 9:00-17:00 
*O dokładnej dacie zjazdu poinformujemy uczestników najpóźniej na 14 dni przez terminem
  • 2.12.2023 r. – zakończenie kursu i wręczenie certyfikatów (offline).
 
Spotkania LIVE w ramach Kursu będą prowadzone według harmonogramu, który zostanie opublikowany w lipcu 2023 roku na Grupie na platformie Facebook.